16.07.2015

BICOM - jak pokonaliśmy AZS Hani?



Od wakacji 2014 zmagaliśmy się z problemem skórnym u Hani. Początkowo pojawiły się krostki, plamki, jakieś czerwone placki na policzku. Potem stopniowo zwiększały swoją powierzchnię, obejmowały też nowe miejsca na ciele - nóżki, brzuch, rączki i placy Hanki. Doszło do takiego momentu, że na nóżkach miała jedną wielką skorupę, łuszczącą się skórę, czerwone plamy, czasem podbiegnięte krwią.... Dziś patrząc na jej ciałko nie widać żadnych śladów po tamtej katastrofie.